Pierwszy etap powstawania nie był łatwy, mnóstwo szpilek które przytrzymywały wstążki w odpowiedniej pozycji i jak widać ja zaczynałam od wierzchołka następnie przytrzymywane były "wystające" resztki wstążki a na samym końcu zagięte rogi ( gdyż ostatecznie łączyłam rogi dwóch wstążek jedną szpilką - duża oszczędność szpilek :P) ...
1.
2. Więcej szczegółów widocznych na zdjęciach drugiego wianka.
Tak oto powstał wianek dla mojej siostry w wybranych przez nią kolorach (trochę starego złota i mnóstwo ciemnego borda)
Drugi wianek już w kolorach soczystej czerwieni i jasnego złota zawisł u mnie na drzwiach :)